Home Artykuły Ceny zbóż stabilne z lekką tendencją do wzrostu
Ceny zbóż stabilne z lekką tendencją do wzrostu

Ceny zbóż stabilne z lekką tendencją do wzrostu

0
0

Do żniw jeszcze daleko , a już pierwsze większe korekty zawitały do cenników umów kontraktacyjnych na zboża. Za tonę konsumpcyjnego ziarna zakłady przetwórcze proponują 630 złotych. Nieco lepiej, bo 720 złotych można uzyskać przy podpisaniu umów na eksport. Ale trzeba się liczyć z zapewnieniem wysokiej jakości dostarczanego surowca. Przy spadkach na białku czy czystości ziarna, sprzedającym grożą spore potrącenia. A ceny i tak już nie są zbyt wysokie. Niskie są także stawki ubiegłorocznego ziarna.

Jak wynika z danych, w połowie marca 2017 r. zakłady zbożowe objęte monitoringiem Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej MRiRW pszenicę konsumpcyjną kupowały po 705 zł/t, a więc o 1% drożej niż tydzień wcześniej i o 3% drożej niż przed miesiącem. Jednocześnie cena tego zboża była o 9% większa niż przed rokiem.

Pszenica konsumpcyjna w drugim tygodniu marca 2017 r. podrożała również w wielu innych krajach UE. Unijna cena tego zboża wyniosła 164 EUR/t – 708 zł/t. Była ona większa o 1% niż w poprzednim tygodniu, o 3% niż miesiąc wcześniej i o 9% niż przed rokiem. Za pszenicę konsumpcyjną w Polsce płacono mniej o 0,3% niż w UE i o 8% niż w Niemczech i we Francji. Jednocześnie krajowa pszenica była droższa o 10% niż w Czechach i o 18% niż na Słowacji.
Cena żyta konsumpcyjnego w Polsce podobnie jak w dwóch poprzednich tygodniach kształtowała się w granicy 577 zł/t. Ziarno to kosztowało więcej o 2% niż miesiąc wcześniej i o 9% niż w porównywalnym okresie 2016 r.
Za jęczmień paszowy uzyskiwano 624 zł/t, czyli mniej o 0,3% niż tydzień wcześniej i o 1% niż przed miesiącem. Ziarno to było jednak o 4% droższe niż przed rokiem.

Na obszarze UE za jęczmień paszowy płacono 149 EUR/t – 645 zł/t względem 150 EUR/t tydzień wcześniej. Cena jęczmienia była wyższa o 2% niż przed miesiącem i o 7% niż przed rokiem. Krajowa cena jęczmienia była mniejsza o 3% od unijnej oraz o 5% niż w Niemczech, ale większa o 5% niż w Bułgarii i o 9% niż w Rumunii.

Autor: Tomasz Kodłubański

Facebook Comments Box