
Jak produkować mleko o najwyższych parametrach
Położone w Strykowie (woj. łódzkie) gospodarstwo istnieje od 2003 roku.
Jego właściciele, Joanna i Przemysław Nasarzewscy, początkowo zajmowali się końmi. Przez przypadek, w 2007 roku stali się oni posiadaczami Luśki – jałówki rasy Jersey. Mleko dorosłej już krowy cieszyło się dużym powodzeniem, dlatego też w Strykowie pojawiły się kolejne przedstawicielki tej rasy.
Gospodarstwo położone jest na skraju Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
– W naszym małym rodzinnym gospodarstwie, w którym poza nami (Aśka, Przemek i Julka) mieszkają krowy rasy jersey, konie ras i maści wszelakich, a także psy, koty i kozy – przyznaje ze śmiechem Joanna Nasarzewska.
Nasarzewscy od zawsze smakowali w dobrym mleku, jogurtach i serach.
– Kiedyś przypadkowo poznaliśmy krowy Jersey i mogliśmy spróbować mleka, które jest tak bardzo charakterystyczne właśnie dla tej rasy. Wtedy podjęliśmy wspólnie decyzję, że jeżeli kiedyś będziemy mieć krowę, to tylko rasy jersey. Słowo się rzekło i w naszym gospodarstwie zamieszkała pierwsza jałówka Luśka. Z czasem stado się powiększało, a my poszerzaliśmy i nadal poszerzamy swą wiedzę z zakresu tradycyjnego przetwórstwa mleka i serowarstwa.
Obecnie w gospodarstwie Nasarzewskich jest 18 krów mlecznych.
– Krowy może nie dają tyle mleka ( maksymalnie do 5 tys. litrów od sztuki rocznie) co popularne Hf-y, ale za to jakie. Wszystkie są w okresie 1 laktacji, a najstarsza sztuka ma już 9 lat i całkiem dobrze się trzyma – chwali się właścicielka stada.
Co bardzo ważne, krowy z Sierżni są karmione wyłącznie naturalnymi paszami i nie dostają kiszonek.
– Nasze krowy od wiosny do jesieni całymi dniami pasą sie na dużych pastwiskach razem z końmi. Traktujemy je jak członków rodziny, każda ma imię i swoją historię. One w zamian dają nam wspaniałe, kremowe mleko, które oferujemy zainteresowanym naprawdę ekologicznym mlekiem.
Mleko od krów rasy Jersey jest uważane na całym świecie za najlepszy surowiec do produkcji serów, a także do codziennego spożycia. Charakteryzuje się kremową barwą, dużą zawartością tłuszczu (6-8%), wysoką zawartością białka (ok4%) i zawiera więcej niż przeciętne mleko minerałów, w tym wapnia (ok 5,5%)
– Mleko pochodzi z udoju z dnia poprzedzającego dzień dostawy. Krowy są karmione wyłącznie naturalnymi paszami, zimą karmione są sianem, zbożem, marchwią oraz wysłodkami buraczanymi. Nie stosujemy w żywieniu kiszonek (które psują smak mleka), hormonów ani antybiotyków. Nasze krowy są pod stała opieką weterynaryjną, a samo mleko jest regularnie badane i dopuszczone do spożycia w stanie surowym.
Nasarzewscy sprzedają swoje mleko okolicznym mieszkańcom, wstawiają je do sklepów spożywczych oraz poprzez platformę internetową, na której oferują swoje ekologiczne produkty.
– Oprócz mleka, które oferujemy w szklanych butelkach wytwarzamy również jogurty, kefiry i sery od twarogowych przez podpuszczkowe do długo dojrzewających.
Trzeba dodać jeszcze, że Gospodarstwo Rolne J.J.P. Nasarzewscy z Sierżni to jeden z laureatów XI audytu żywności zorganizowanego w ramach programu z certyfikatem „Doceń polskie” za mleko jersey świeże niepasteryzowane
zdobyło także tytuł Top Produkt.
Autor: Tomasz Kodłubański