
Łódzki POLSUS skutecznie pomaga hodowcom
Łódzka Filia Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej POLSUS skutecznie pomaga i opiekuje się grupką zaledwie kilkunastu hodowców prowadzących zarodowe hodowle trzody chlewnej.
Autor: Tomasz Kodłubański
– W naszej filii na co dzień zajmujemy się pracą od podstaw. Przez to określenie rozumiem nadzorowanie całego procesu hodowli, poczynając od zbierania terminów pokryć loch u poszczególnych hodowców, następnie trwałe oznakowanie urodzonych zwierząt poprzez tatuaż, wykonywane od 17 do 28 dnia życia, aż po dokonywanie pomiędzy 150 a 210 dniem życia oceny przyżyciowej poszczególnych sztuk trzody, a także wykonanie planu kojarzeń za pomocą programu komputerowego – mówi Tomasz Bieliński, kierownik filii łódzkiego oddziału POLSUS-u.
– Po dokonaniu oceny przyżyciowej wydawane są dokumenty hodowlane poświadczające użytkowość danego zwierzęcia, zawierają one także dane o jego rodzicach i dziadkach. Od dwóch lat najistotniejszą informacją znajdującą się na zaświadczeniu hodowlanym dla zwierząt czystorasowych jest zbiorcza wartość hodowlana Blup ZWH określająca wartość genetyczną danego zwierzęcia. Blup ZWH przyjmuje wartości od około 7 do 13, im jest ona wyższa tym lepsze jest zwierzę pod względem genetycznym i handlowym.
– Przy zakupie loszek i knurków hodowlanych, czystorasowych lub mieszańcowych hodowca musi wydać zaświadczenie hodowlane, będące podstawą formalną sprzedaży trzody oraz niezbędne podczas transportu do gospodarstwa kupującego – mówi T. Bieliński.
Łódzki oddział POLSUS pomaga hodowcom w prowadzeniu hodowli zarodowej, w której wyróżnia się dwa rodzaje stad hodowlanych: stada produkujące knurki i loszki hodowlane oraz stada produkujące wyłącznie loszki hodowlane.
– Hodowla zarodowa zajmuje się doskonaleniem ras czystych w zakresie cech użytkowości rozpłodowej, tucznej i rzeźnej. Aktualnie w województwie łódzkim programem hodowlanym objęte są następujące rasy: wielka biała polska, polska biała zwisłoucha, duroc, pietrain. Rasy rodzime, tzn. puławska, złotnicka biała i złotnicka pstra objęte są ” Krajowym programem ochrony zasobów genetycznych zwierząt gospodarskich” w celu zachowania puli genów właściwych danej rasie – wyjaśnia T. Bieliński.
W hodowli zarodowej prowadzi się kojarzenia w obrębie rasy, aby znaleźć i wybrać najlepsze osobniki na rodziców następnych pokoleń. Prowadzi się też krzyżowania międzyrasowe w celu uzyskania mieszanców F1, które są przeznaczone na rodziców zwierząt do tuczu.
– Produkcja knurków i loszek mieszańców odbywa się w oparciu o zalecane kombinacje krzyżowania z uwzględnieniem właściwości komponentów matecznych i ojcowskich. Loszki mieszańce mogą być zatem wyprodukowane z wykorzystaniem rasy wbp i pbz, natomiast knurki mieszańce w oparciu o rasy należące do komponentu ojcowskiego, tzn. duroc, hampshire i pietrain – kontynuuje T. Bieliński.
– Prace hodowlane prowadzone w obrębie linii matecznych zmierzają do uzyskania: wysokiego poziomu cech związanych z użytkowością rozpłodowa, odpowiedniego tempa wzrostu, niskiego zużycia paszy na 1 kg przyrostu masy ciała, mięsności tusz na poziomie 56-59 % oraz uwolnienia ras należących do komponentu matecznego genu wrażliwości na stres RYR1 T – wyjaśnia T. Bieliński. Natomiast w rasach ojcowskich praca hodowlana jest prowadzona w kierunku uzyskania wysokich przyrostów dziennych, niskiego zużycia paszy na 1 kg przyrostu masy ciała oraz wysokiej zawartości mięsa w tuszy. Rasy duroc i hamphire są także uwalniane od gen wrażliwości na stres.
– Aktualnie Filia w Łodzi prowadzi ocenę około 550 loch, podczas gdy w 2012 roku było ich kilkakrotnie więcej. Wielu hodowców odeszło od prowadzenia hodowli zarodowej na rzecz produkcji tuczników. Import prosiąt z Danii lub Holandii nie sprzyja rozwojowi stad zarodowych w Polsce – mówi T. Bieliński. Oprócz prowadzenia prac hodowlanych pomagamy również hodowcom w poszukiwaniach klientów na materiał hodowlany dla naszych członków naszego związku. Inną działalnością naszego oddziału jest prowadzenie szkoleń dla hodowców. Organizujemy średnio 3 szkolenia na rok. W bieżącym roku hodowcy mogli się dowiedzieć jak założyć małą biogazownię, co to jest PQS oraz jakie korzyści wiążą się z hodowlą polskich ras tradycyjnych – Złotnickiej i Puławskiej. Wyroby mięsne pochodzące z tych dwóch ras dobrze sprzedają się jako wyroby tradycyjne w marketach w całym kraju – podsumowuje T. Bieliński.